duzo jest autek zrobionych na forum, mam nadzieje ze przynajmniej ze 20szt sie ubierze :roll:
Co się należy klientom parkingu?
Zwiń
X
-
Co się należy klientom parkingu?
kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6
SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEMTagi: Brak
-
-
Co się należy klientom parkingu?
Złotówka, pięć złotych, a za całą dobę 20. Płacimy za parkowanie już niemal wszędzie, a często nie wiemy, czy oprócz kawałka ziemi pod naszym autem coś jeszcze nam się należy. Na przykład odszkodowanie w razie uszkodzenia samochodu. Wszystko zależy od tego, gdzie zaparkujemy samochód.
Nie każdy wie, że parkując auto w miejscu oznaczonym tablicą z literą „P” zawiera umowę z prowadzącym parking. Strony takiej umowy mają prawa i obowiązki, przewidziane przepisami lub uzgodnione indywidualnie. W przypadku parkowania samochodów, strony zawierają – najczęściej ustną – umowę przechowania (parking strzeżony) albo umowę najmu (parking niestrzeżony).
Niestrzeżonego prawo nie strzeże
Większość parkingów - nawet takich, które są płatne - nie jest parkingami strzeżonymi. Są to wyłącznie miejsca przeznaczone do wynajęcia w celu postawienia tam na pewien czas samochodu, ale bez ochrony przed uszkodzeniem lub kradzieżą. W takim przypadku z właścicielem lub dzierżawcą terenu, na którym jest parking niestrzeżony, zawieramy umowę najmu miejsca na dłuższy postój. Jego jedynym obowiązkiem wobec klienta jest zapewnienie odpowiedniej nawierzchni na parkingu i wyznaczenie miejsca postojowego. Za kradzież lub uszkodzenie auta na takim parkingu nie możemy domagać się odszkodowania.
W przypadku wątpliwości, z jakim rodzajem parkingu mamy do czynienia, ważne są tablice informacyjne, ale nie tylko. Parking może być oznakowany jako niestrzeżony, ba – prowadzący go może nie mieć obowiązkowej koncesji i ubezpieczenia, ale wystarczy, że stwarza na parkingu widoczne na pierwszy rzut oka warunki, które świadczą o woli przyjęcia aut na przechowanie. Takie warunki to np. ogrodzenie stały dozór, kolczatki i szlabany przy wjeździe i wyjeździe, wydawanie kwitów z numerem rejestracyjnym auta, sprawdzanie dowodu rejestracyjnego itp. Dowodzą one, że prowadzący parking robi wszystko, by oddać pojazd w stanie w jakim go przyjął. Jeśli na takim parkingu zginie nam auto, sąd najprawdopodobniej uzna, że nie dopełniono umowy przechowania i przyzna odszkodowanie.
Przechowaj auto na strzeżonym
Prowadzący parking strzeżony ma obowiązek przechować auto w stanie niepogorszonym. Musi więc pilnować, aby nikt nie uszkodził czy nie ukradł samochodu, albo jakiś jego części. Nieważne są takie postanowienia regulaminu, że prowadzący parking strzeżony nie odpowiada za kradzież kołpaków lub anteny samochodowej. Sytuacja przedstawia się inaczej, gdy chodzi o rzeczy pozostawione w aucie, a nienależące do jego wyposażenia ani do kategorii rzeczy zazwyczaj przewożonych np. torba z laptopem na tylnym siedzeniu albo drogi telefon komórkowy w skrytce. Przechowawca, czyli prowadzący strzeżony parking, odpowiada za utratę lub uszkodzenie takich rzeczy tylko wtedy, gdy przyjął pojazd wiedząc o nich. Należałoby więc uprzedzić prowadzącego parking o pozostawieniu w aucie innych przedmiotów. Jeśli zgodzi się przyjąć pojazd, to odpowiada również za te rzeczy. Jeśli nie będzie wiedział o ich pozostawieniu w aucie - ryzyko zniszczenia lub kradzieży spada na ich właściciela. Jak jednak zakwalifikować radioodtwarzacz samochodowy albo walizki z ubraniami w bagażniku? Wbudowane fabrycznie radio należy do standardowego wyposażenia auta, więc odpowiada za nie prowadzący parking. Walizki zaś są bagażem zwyczajowo przewożonym samochodem, więc parking nie może odmówić ich przyjęcia.
Weź umowę albo kwit
Jeśli na parkingu strzeżonym auto zostanie uszkodzone, okradzione lub skradzione, to jego posiadaczowi należy się odszkodowanie i to w pełnej wysokości. Oznacza to, że zapis w regulaminie parkingu ograniczający jego odpowiedzialność do jakiejś kwoty, jest z mocy prawa nieważny.
Podstawą do dochodzenia roszczeń jest umowa podpisana z firmą prowadzącą parking, a przy jej braku – kwit parkingowy, w którym powinny być oznaczone co najmniej marka, model oraz numeru rejestracyjny pojazdu. We własnym interesie powinniśmy zawrzeć umowę na piśmie, gdy chcemy zostawić na parkingu auto o dużej wartości albo gdy mamy zamiar korzystać z parkingu przez dłuższy czas.
Warto również sprawdzić, czy prowadzący parking jest ubezpieczony. Na nasze żądanie powinien przedstawić ważną polisę OC. Łatwiej dochodzić odszkodowania, gdy ma je wypłacić ubezpieczyciel.
Podstawa prawna:
Art. 835- 845 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.) Wyrok Sądu Najwyższego z 6 czerwca 1991 (II CR 740/90; OSNC 1993/3/38) Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 kwietnia 1998 r. (I ACa 71/98) Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 10 marca 1999 r. (I ACa 962/98)
[motofakty.pl - link ]saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
-
Komentarz